Cztery dni muzyki, Scena otwarta, Warsztaty, Wystawy, Klub festiwalowy, Wykłady, Kiermasz rękodzieła
niedziela, 12 grudnia 2010, godz. 16.00
Suka biłgorajska to jeden z najbardziej tajemniczych polskich instrumentów ludowych. Jest to staropolski instrument smyczkowy o archaicznych, sięgających średniowiecza, elementach konstrukcyjnych. Według opisów suka wywodzi się z Kocudzy, miejscowości położonej nieopodal Janowa Lubelskiego. Ostatnie wzmianki o suce biłgorajskiej pochodzą z początku XX w., niestety do naszych czasów nie przetrwał żaden egzemplarz tego instrumentu. Jedną z osób, która podjęła się zrekonstruowania suki jest Zbigniew Butryn z Janowa Lubelskiego. Dotychczas jako lutnik-amator wykonał kilkadziesiąt instrumentów - suk, basów, bębnów, skrzypiec ludowych. Na bazie swoich kilkunastoletnich doświadczeń stworzył Pracownię Instrumentów Ludowych. Ponadto wraz z synem Krzysztofem od kilku lat prowadzą Szkołę Suki Biłgorajskiej, której adepci obok budowy instrumentów uczą się pieśni i melodii tradycyjnych mikroregionu janowskiego.
Podczas spotkania Zbigniew i Krzysztof Butrynowie opowiedzą - z perspektywy ludowego lutnika i muzyka - o żmudnych poszukiwaniach informacji o tajemniczym instrumencie, przedstawią koleje „ożywiania" suki, jak również wykonane w ich pracowni instrumenty. Zaprezentują także działalność Szkoły. W ramach spotkania będzie można także usłyszeć brzmienie instrumentów podczas mini-koncertu, na którym zaprezentowane zostaną melodie oraz pieśni z okolic Janowa Lubelskiego w wykonaniu Marty Graban-Butryn - śpiew, Zbigniewa Butryna - suka oraz Krzysztofa Butryna - suka, basy, bębenek.
Zbigniew i Krzysztof Butrynowie - ojciec i syn, pochodzą z Janowa Lubelskiego.
Grają na sukach biłgorajskich, unikatowym instrumencie smyczkowym, który po stuletniej przerwie powraca do praktyki muzycznej właśnie dzięki nim, a także Ewie Dahlig-Turek, Marii Pomianiowskiej, czy Andrzejowi Kuczkowskiemu. Obaj są samoukami, muzykami ludowymi, grającymi ze słuchu i w zgodzie z lokalnym stylem. Sukę traktują nie jako instrument wirtuozerski, solowy, ale przede wszystkim jako instrument akompaniujący śpiewowi. Zbigniew Butryn przez wiele lat grał w Kapeli Dudków ze Zdziłowic na basach. Kapela ta o bogatych tradycjach i ponad 140-letniej historii rodzinnego muzykowania uznawana jest za jedną z czołowych w regionie i kraju.
Krzysztof jest z wykształcenia etnologiem. Gry na suce nauczył się od ojca. Wraz z nim tworzą rodzinną kapelę ludową Jacoki. Ich zainteresowania skupiają się wyłącznie na dawnej muzyce wiejskiej okolic Janowa Lubelskiego, Frampola i Biłgoraja - stanowią próbę odtworzenia najstarszych melodii tych stron. Na ich repertuar składają się oberki, podróżniaki, krowiarze i polki (pykane, trzęsione, kulawki) przejęte m.in. od takich muzykantów jak Bronisław Dudka ze Zdziłowic, Leon Widz z Modliborzyc, Stefan Moskal z Białej, czy Józef Góra z Krzemienia. Ze skrzypkami Stanisławem Głazem i Bronisławem Bidą wykonują również muzykę taneczną.
Od 2007 prowadzą Szkołę Suki Biłgorajskiej w ramach której uczą budowy instrumentów ludowych, prowadzą warsztaty gry na suce, a także skrzypcach, basach oraz bębenku, jak również organizują spotkania z muzykantami i
śpiewakami pochodzącymi z okolic Janowa Lubelskiego.
Tegoroczne „Mikołajki Folkowe" odbędą się w dniach 9-12 grudnia, jak zwykle w ACK UMCS „Chatce Żaka" w Lublinie. Choć organizatorzy oficjalnie nie przyznają się do jubileuszu, nie da się ukryć, że festiwal w tym roku odbywa się po raz 20. Program zapowiada się bogato i interesująco.
Większość muzycznych propozycji to folk akustyczny, ale nie zabraknie też mocnego uderzenia. Wystąpią artyści z siedmiu krajów Europy: Czech, Słowacji, Węgier, Litwy, Łotwy, Białorusi, Ukrainy.
W czwartkowy wieczór zobaczymy koncert w ramach projektu Ad Hoc, a po nim "Czarne Motyle".
Tradycyjnie w piątek odbędzie się konkurs „Scena Otwarta". A po nim koncert „Folk po Bandzie", gdzie wystąpią „Banda Dzeta" z Litwy oraz słowacka „Banda".
Na sobotnim Koncercie Głównym wystąpi grupa „Auli", Orkiestra św. Mikołaja (gospodarze) promująca swoją najnowszą płytę „Drugi koncert"; „Cimbaliband" z Węgier oraz laureaci konkursu.
W niedzielę odbędą się 2 koncerty o zupełnie odmiennym charakterze. Pierwszy z nich to specjalnie przygotowany we współpracy z Rafałem Rozmusem koncert „Lubelskie. Tradycja - inspiracja - kompozycje". oraz koncert z cyklu „Hello Folks!". W jego ramach zagrają kapele: folk-metalowy „Litvintroll" z Białorusi oraz folk-punkowy „Pipes and Pints" z Czech.
Tym muzycznym atrakcjom będzie towarzyszył cykl kameralnych koncertów „Folk Nocą", na którym wystąpi m.in. rumuński kwartet „Trei Parale". Będzie też działać Scena pod Schodami z muzyką tradycyjną.
Przewidziane są też warsztaty garncarskie prowadzone przez Piotra Skibę, zajęcia wokalne i rękodzielnicze grupy OVO oraz warsztaty dla dzieci prowadzone przez warszawski Dom Tańca. Będzie można też nauczyć się piec tradycyjne weselne korowaje. Na większość warsztatów będą obowiązywały bezpłatne wejściówki.