Wiosną jeszcze były. Teraz po najpiękniejszych jawornickich piwniczkach straszą puste, bezkamienne doły. W dolnym Jaworniku, tuż przy drodze rozebrano 2 piwniczki. Pozyskany w ten sposób kamień wykorzystano do wyremontowania pełnej kolein drogi do kapliczki i na cmentarz w Jaworniku. Dawni Jaworniczanie widząc lepszą drogę są zadowoleni i nie zastanawiają się nad dalszymi konsekwencjami takich działań. Mówią, że to piwniczki z ich dawnych placów i choć w ten sposób mogą służyć dalej. Dla obecnych miłośników tego zakątka świata tego typu działanie jest po prostu niewytłumaczalnym barbarzyństwem. Szczególnie w obecnym czasie, gdy istnieje szansa utworzenia w tym miejscu Parku Kulturowego "Rezerwat Pustki" tego typu działania zakrawające na spisek bezpośrednio godzą w ideę rewitalizacji doliny, a także w popularyzację i upowszechnianie dawnej kultury ludowej poprzez istniejące jeszcze fragmenty kultury materialnej.

O ile rozebranie dwóch dolnych piwnic może być jakoś wytłumaczone, to zniknięcie pięknej piwniczki o ostrołukowym sklepieniu z posesji Teodora Pińczaka (olejarnia), jest wielką zagadką. Wydaje się, że jest to po prostu kradzież łatwo dostępnego kamienia.

Szkoda, że taki proceder ma miejsce, szczególnie, gdy te obiekty przetrwały działania wojenne, wysiedlenia, lata PRL - u. Zróbmy wszystko, aby podobne działania się nie powtórzy, żeby było jeszcze co chronić w "Rezerwacie Pustki" w Jaworniku.

Pełne wynurzenie
Projekt rewitalizacji doliny dawnej wsi Jawornik k. Komańczy przez zabezpieczenie i udostępnienie turystom zachowanych w niej śladów kultury łemkowskiej.(...) Po zakończeniu projektu piękna, ale trudno dostępna i nieznana dolina stanie się miejscem o zachowanym bogactwie przyrodniczo-krajobrazowych z podkreślonym walorem edukacyjnym. Jej historia i kultura będą przemawiać zarówno do entuzjastów tych gór jak i niedzielnych turystów i letników.